Trzeci Maja
Te wartogłowe patryotyzmy obrzydliwe mi są. Kocham Polskę, życzę jej dobrze i pracuję dla niej jak umiem. Trzymam i trzymać będę z Rossyą.
KSIĘŻNA
_(z przestrachem).
_
Ciszej! na Boga, mój ojcze... trzymasz więc z nieprzyjacielem kraju.
WOJEWODA.
Ja go mam za sprzymierzeńca — to przekonanie moje, nie taję się z niem!
KSIĘŻNA.
Dobrze...
trzymasz, tak... zgoda! Trudno pogwałcić przekonanie... ale odrzućże ich złoto, ale nie pozwól płacić sobie i nie zaprzęgaj się w służbę.
Swobodne przekonanie twe mieć będzie siłę, zyszcze poszanowanie!
Zrzecz się tej pensyi — jedźmy, ucieknijmy ztąd, pogardźmy temi bogactwy, świetnością; zerwijmy upokarzające stosunki. A! ojcze!
ty może jeszcze o wszystkiem nie wiesz — mnie czoło okrywa wstyd, gdy mówię o tem. Ambasadorowi zdaje się, że cały nasz dom zakupił, on śmie, on sądzi, niegodziwy!
nikczemny — on stara się o moje względy i narzuca mnie swemi! Możeż być większe upokorzenie:
WOJEWODA
(z_mieszany nieco).
_
Człowiek zresztą najlepiej wychowany, _łres comme il faut _i w łaskach u Imperatorowej JMci.
księżna _(z oburzeniem). _Człowiek żonaty! stary!
znany z płochości, który, dzięki naszym paniom, byle na którą okiem rzucił, już sławie jej robi uszczerbek.
WOJEWODA.
Przecież z żoną nie żyje, a rozwód wziąć może.
KSIĘŻNA.
Na Boga! i ty sądzisz ojcze, że Polka mogłaby pójść za niego?
WOJEWODA.
Miałbym za szaloną tę, któraby mu odmówiła, gdyby jej ten honor uczynił i chciał się ożenić.
KSIĘŻNA.
I wydałbyś córkę za wroga, człowieka obcej wiary, którego imie jest w obrzydzeniu, jak wyraz gwałtu i przemocy.
WOJEWODA.
Frazy! frazy! Chorujesz na deklamacye, kochana Maryo.
To są czcze słowa, a życie jest życiem, i musimy je brać chłodno a rozważnie.
Ja tych fraz nienawidzę, niecierpię, brzydzę się niemi jak piosnkami patryotycznemi i całym tym szychem demagogicznym.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 Nastepna>>
