Trzeci Maja
_(do siebie) _
Chwała Bogu, że w tej kochanej Warszawie na robocie nie zbywa...
Scena III.
_ZAPONI. KSIĘŻNA zbliża się, idąc ulicą, _
_ _
KSIĘŻNA.
Jak siÄ™ masz, kapitanie.
ZAPONI.
_(na stronie)._
Miałażby słuchać, toby było szkaradnie!
_(głośno) _
Do nóżek się ścielę.
KSIĘŻNA.
Cóż to pan tak samotnie, używasz świeżego powietrza?
Dawno pan tu?
zaponi _(na stronie). _Nie słyszała.
_(głośno) _
Właśnie przechodziłem.
KSIĘŻNA.
Sam z myślami?
ZAPONI.
Tak jest, mościa księżno... unikam towarzystwa....
a pani?
KSIĘŻNA.
Ja powracam z przechadzki.
_(na stronie) _
Nie puszczÄ™ go teraz.
_(głośno) _
Co pan myślisz? co robisz z sobą?
ZAPONI.
Nic, mościa księżno, używam w istocie miłej aury, wśród tego naszego ślicznego saskiego ogrodu. Wśród tych starych drzew człowiek się czuje młodszym.
KSIĘŻNA.
Byłby zachwycającym w istocie ogród ten, gdyby w nim się z takim tłumem nie spotykało.
zaponi
_(na stronie). _
Mogłaby już sobie iść do domu... a nuż on nadejdzie.
KSIĘŻNA.
Dzień dziś śliczny.
ZAPONI.
Bardzo Å‚adny.
_(na stronie) _
Gdyby sobie poszła...
KSIĘŻNA.
_(zbliżając się do niego).
_
Kochany kapitanie, spotkanie nasze dzisiejsze prawdziwie opatrznościówem jest dla mnie. Miałam do was interes, myślałam o was.
ZAPONI.
Księżna! o mnie! cóż za szczęście!
Ale w czemżebym jej mógł służyć?
KSIĘŻNA
_(zniżając głos)._
Sprawa bardzo ważna, której tylko panu zwierzyć się mogę.
ZAPONI.
_(na stronie). _
Tam do kata!
czy nowa robota!
KSIĘŻNA.
Widujemy się już tu od lat kilku, powzięłam dla pana szacunek.
ZAPONI.
_(na stronie). _
Jużciż się we mnie nie zakochała.
KSIĘŻNA.
Mam do pana zaufanie.
ZAPONI.
_(na stronie)._
Pierwszy raz w życiu mi się zdarza, żeby kto miał zaufanie do mnie. _Saperlotte!!
_
_(głośno) _
Niech księżna raczy wierzyć, że starać się będę je usprawiedliwić.
KSIĘŻNA.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 Nastepna>>
